LETERATUR
Testos orijinal · Cantas traduida · Dramas traduida · Naras traduida · Poesias traduida · Sitas traduida · Testos diversa

Mostra ance la testo orijinal

Warszawianka (Canta de Varsovia)

par Wacław Święcicki

Traduida par vxeov de la varia sosialisme. Varsovia es la site capital de Polsca.

Titulo orijinal: Warszawianka

Leva corajosa nosa bandera!
An si tempestas enemin sofla,
An si la viles opresa nos aora,
An si nun pote predise sua fortuna …
O! … lo represent’ tota umanas,
Un clama sacra, canta de revive,
Lo es la vinse de labor’ e justia,
Auror’ de fratia de tota persones.
[REFREN]
Marxa, Varsovia!
A batalia,
Sacra e justa!
Marx’, marx’ Varsovia!
Marxa, Varsovia!
A batalia,
Sacra e justa!
Marx’, marx’ Varsovia!
Oji, cuando la laborores fami,
Ci sumerji en plaser es pecores;
E desonora per aceles jovenin,
Ante pontetas, ci no es defiores!
Nun va mor futil, per un aspira,
Jesus Cristo va domina ultima!
Ta ce la foco santa abrasa,
Per la futur – an si multes colasa!
Marxa, Varsovia!
A batalia,
Sacra e justa!
Marx’, marx’ Varsovia!
Marxa, Varsovia!
A batalia,
Sacra e justa!
Marx’, marx’ Varsovia!
Ura! … lasa ce nos rompe coronas,
En ce popla sufri de pasea sur spina;
En sangue, afond’ trono de putridas,
Cual es tinjeda con la sangue de popla! …
Ha! … venja temable a esecutores,
Ci suca la vive de milion vitimes! …
Ha! … venj’ a plutocratas, venj’ a tsares!
Nos va, en futur, recolie granes!
Marxa, Varsovia!
A batalia,
Sacra e justa!
Marx’, marx’ Varsovia!
Marxa, Varsovia!
A batalia,
Sacra e justa!
Marx’, marx’ Varsovia!

Mostra ance la testo orijinal

En polsce

Śmiało podnieśmy sztandar nasz w górę!
Choć burza wrogich żywiołów wyje,
Choć nas dziś gnębią siły ponure,
Chociaż niepewne jutro niczyje …
O! … bo to sztandar całej ludzkości,
To hasło święte, pieśń zmartwychwstania,
To tryumf pracy – sprawiedliwości,
To zorza wszystkich ludów zbratania.
[REFREN]
Naprzód, Warszawo!
Na walkę krwawą,
Świętą a prawą!
Marsz, marsz, Warszawo!
Naprzód, Warszawo!
Na walkę krwawą,
Świętą a prawą!
Marsz, marsz, Warszawo!
Dziś, gdy roboczy lud ginie z głodu,
Zbrodnią w rozkoszy tonąć, jak w błocie;
I hańba temu, kto z nas za młodu
Lęka się stanąć choć na szafocie!
Nikt za ideę nie ginie marnie,
Z czasem zwycięża Chrystus Judasza!
Niech święty ogień młodość ogarnie,
Choć wielu padnie – lecz przyszłość nasza!
Naprzód, Warszawo!
Na walkę krwawą,
Świętą a prawą!
Marsz, marsz, Warszawo!
Naprzód, Warszawo!
Na walkę krwawą,
Świętą a prawą!
Marsz, marsz, Warszawo!
Hura! … zerwijmy z carów korony,
Gdy ludy dotąd chodzą w cierniowej;
I w krwi zatopmy nadgniłe trony,
Spurpurowione we krwi ludowej! …
Ha! … zemsta straszna dzisiejszym katom,
Co wysysają życie z milionów! …
Ha! … zemsta carom i plutokratom!
A przyjdzie żniwo przyszłości plonów!
Naprzód, Warszawo!
Na walkę krwawą,
Świętą a prawą!
Marsz, marsz, Warszawo!
Naprzód, Warszawo!
Na walkę krwawą,
Świętą a prawą!
Marsz, marsz, Warszawo!

Esta paje es presentada con la lisensa CC Attribution-Share Alike 4.0 International.
Lo ia es automatada jenerada de la paje corespondente en la Vici de Elefen a 14 novembre 2024 (18:47 UTC).